Tarta na zimno z borówkami i galaretką

Kto ma dość upałów ręka w górę! Myślę, że doskwierają wszystkim... A co powiecie na pyszną, czekoladową tartę z maślano-orzechowym spodem ,orzeźwiającą galaretką i borówkami? :) Oczywiście na zimno! Podana z mrożoną kawą smakuje wyśmienicie :)

Przepis na tortownicę o średnicy 25cm (8 kawałków tarty):

Spód:

• 100 g masła (ewentualnie olej kokosowy)*
• 150 g zmielonych orzechów np laskowych (lub mąki migdałowej albo zmielonych wiórków kokosowych)
• szczypta soli
• opcjonalnie: cynamon, kardamon, wanilia 

*Z olejem spód będzie dużo twardszy po schłodzeniu. Spód na bazie masła jest miękki, ale trzyma strukturę.

Rozpuścić masło w garnku. Zdjać z ognia, dodać sól i orzechy oraz ewentualne przyprawy. Dokładnie wymieszać i wyłożyć gęstą masę na spód tortownicy.

Wyrównać. Wstawić do lodówki na 30 minut lub do zamrażalki na 15 minut. W tym czasie przygotować masę czekoladową.

Masa czekoladowa:

• 300 g śmietany 36% (a także 30% lub kwaśnej 18% albo puszka mleczka kokosowego w wersji bez nabiału)
• 40 g odżywki białkowej o czekoladowym smaku (zamiennie zmielone orzechy, wiórki, starta na tarce gorzka czekolada lub masło orzechowe, można również całkiem pominąć ten składnik i zrobić masę do tarty z samym kakao)
• 10 g gorzkiego kakao
• 15 g żelatyny + 50 g gorącej wody do rozpuszczenia (zamiennie agar agar, uwaga tężeje w temperaturze pokojowej!)
• opcjonalnie: erytrol/ksylitol/stewia

Śmietanę (lub mleczko) dokładnie wymieszać z odżywką (lub np orzechami), kakao i rozpuszczoną w wodzie, ostudzoną żelatyną. Posmakować i ewentualnie dosłodzić. Wstawić na 10 minut do lodówki, aby masa lekko zgęstniała. W tym czasie przygotować galaretkę na wierzch tarty.

Na wierzch:

• 250 g świeżych borówek (lub innych owoców np malin, jagód)
• 25 g soku z cytryny (sok z połówki cytryny)
• 10 g żelatyny + 100 g wody do rozpuszczenia (zamiennie agar agar, uwaga tężeje w temperaturze pokojowej!)
• opcjonalnie: erytrol/ksylitol/stewia

Rozpuszczoną żelatynę wymieszać z sokiem z cytryny, posmakować i ewentualnie dosłodzić. Odstawić do ostudzenia. Owoce umyć i osuszyć.

W tym czasie wylać na przygotowany spód czekoladową, gęstą masę. Wstawić na minimum 30 minut do lodówki, masa powinna całkowicie stężeć. Następnie na wierzch wyłożyć równo borówki i delikatnie zalać je ostudzoną galaretką.

Wstawić do lodówki na godzinę. Po tym czasie tarta powinna być gotowa do jedzenia :)

Idealny deser na gorący, upalny letni dzień. Na zdjęciach tarta z odżywką i kakao na maślano-orzechowym spodzie :)

Makro (1 porcja z orzechami laskowymi i masłem w spodzie, śmietanką 36% i odżywką w masie): około 399 kcal

B: 11

T: 35,6

W: 7,5*

*Węglowodany pochodzą głównie z borówek. Można użyć innych owoców o znikomej ilości węglowodanów np jeżyn.

*Wartości na blogu zawsze podane są w gramach. 

Smacznego!

Zapraszam na stronę na Facebook'u tutaj [kliknij i wejdź].

****************************************************************

Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)

Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Art. 78. 1.