TRYB JASNY/CIEMNY

TOP 16+ najpopularniejszych błędów na diecie ketogennej

Co powiecie na wpis, który zbiera w sobie całość wiedzy z różnych wpisów z bloga, doświadczeń własnych oraz praktyki z pracy z podopiecznymi? Dziś na blogu przedstawię Wam najpopularniejsze błędy w trakcie stosowania diety ketogennej! 

Błędy popełniane w trakcie stosowania diety ketogennej:

  • brak świadomości o istnieniu przeciwwskazań do diety ketogennej
To jeden z najpopularniejszych błędów. Niemal nikt nie pyta mnie o przeciwwskazania, gdy zaczyna dietę ketogenną i szuka pomocy. Tutaj znajduje się cały wpis na temat przeciwwskazań - oficjalnych na bazie wiedzy naukowej [KLIK].
  • brak badań medycznych przed rozpoczęciem diety
Podobnie jak wyżej. O badania również mało kto pyta. A przecież bez wiedzy o tym w jakim stanie jest nasz organizm nie mamy prawa zaczynać żadnej diety! Podstawowe badania jakie warto wykonać znajdziesz tutaj [KLIK].

WSKAZOWKA: Zawsze przechowujmy badania, aby móc je porównać z aktualnymi, które warto zrobić po 4-5 mc stosowania nowej diety!

  • ogromny deficyt kaloryczny wprowadzany już w trakcie adaptacji do diety
Ogromny deficyt NIGDY nie jest dobrym wyjściem (co najwyżej w skrajnych przypadkach otyłości leczonej z lekarzem np. za pomocą operacji zmniejszenia żołądka). O tym jakie inne błędy w trakcie odchudzania popełnia wiele osób pisałam tutaj [KLIK].
  • stosowanie suplementów diety "na siłę", bo ktoś wmówił nam, że bez nich nie można prowadzić diety ketogennej
Pamiętajmy o tym, że KAŻDY suplement diety to tylko suplement - coś co możemy stosować jako "wsparcie", ale absolutnie nie musimy jeśli nie chcemy lub zwyczajnie nas nie stać. Gdy zaczynałam stosować dietę ketogenną byłam biedną studentką i nigdy nie kupiłam oleju MCT czy soli BHB, bo nie miałam za co. A jednak schudłam i byłam w ketozie, gdy robiłam pomiary. Teraz? Pomiarów już nie robię, mam się dobrze na diecie ketogennej i nie twierdzę, że każdy z nas musi suplementować MCT czy BHB. Robię to od czasu do czasu, gdy chcę przeznaczyć na nie pieniądze (choć nie ukrywam - bardzo rzadko je kupuję, bo zdecydowanie wolę przeznaczyć pieniądze na smaczne orzechy czy czekoladę słodzoną stewią i erytrolem z mojego ulubionego sklepu, zjeść i pójść na trening - jak pamiętacie trening też świetnie wspomaga ketozę i to za darmo!). 

Ani olej MCT ani sól BHB ani żaden inny "dziwny" wymysł (Keto kreatyny, keto BCAA itp.) nie są obowiązkowe i NIGDY nie będą. Jak widzicie nigdy nie zachęcałam Was na siłę do jakiejkolwiek suplementacji (no ok... może poza witaminą D, którą jednak warto rozważyć w codziennym życiu w okresie wrzesień-marzec). Mogę pokazać Wam dobre/złe strony stosowania suplementu, ale nigdy nie powiem, że jest niezbędny w życiu. Bo nie jest. To kłamstwo.

WSKAZÓWKA: Co gorsza! Suplementy typu Keto+Kreatyna to często po prostu miksy dwóch suplementów, które wystarczy kupić osobno, aby zaoszczędzić masę pieniędzy jeśli już chcemy ich spróbować! Marketing suplementów diety keto jest bardzo skuteczny i wiele osób nabiera się na mechanizmy przedsiębiorców. Bądźmy uważni i słuchajmy głosu rozsądku - najlepiej własnego portfela :)
  • za mała podaż białka na diecie ketogennej bez względu na staż diety
Strach przed białkiem wynika z popularyzacji mało mądrego podejścia do roli białka oraz wpojonej (nie wiem skąd, bo nauka mówi co innego?) wiedzy, że nadmiar białka RZEKOMO ZAWSZE wyrzuca nas z ketozy. Temat w naukowy sposób omówiłam na blogu w osobnym wpisie tutaj [KLIK].
  • stosowanie diety z 1 posiłkiem mimo odczuwalnego dyskomfortu i wielu niebezpieczeństw, które idą z tym typem diety
Dieta OMAD czyli 1 posiłek dziennie nie jest zalecana częściej niż do stosowania raz w tygodniu. Tak twierdzą rzetelni naukowcy, a ja zdecydowanie się z nimi zgadzam. Kiedyś przeszłam na OMAD, aby potwierdzić wszystkie niebezpieczeństwa, które z nią idą i nie myliłam się! Ten typ diety absolutnie nie powinien być stosowany codziennie. Pełen wpis na temat diety OMAD znajdziemy tutaj [KLIK].
  • stosowanie postów, IF i innych mimo braku wiedzy, że nie dla każdego są dobre
To także popularne błędy. Czy wiemy o tym, że do postów są przeciwwskazania? Raczej mało kto o tym wie. Tymczasem są i to dość obszerne. Wpis na ten temat znajdziemy tutaj [KLIK]. Jeśli IF nam nie służy i ewidentnie to odczuwamy - po co stosować go na siłę? Nie jest potrzebny, nie jest obowiązkowy!
  • "dobijanie" na siłę tłuszczów (szczególnie przez bezustanne stosowanie kawy kuloodpornej)
  • pomijanie śniadań lub sam tłuszcz na śniadanie z kofeiną 
Powyższe dwa błędy omówię razem. Ani wlewanie w siebie na siłę tłuszczu nie jest dobre ani stosowanie kawy kuloodpornej jako "ratuj, bo źle zbilansowałem dietę i brakuje mi 50g tłuszczu" ani także pomijanie śniadań lub wlewanie w siebie stymulantów z rana nie jest dobre. Zastanów się czy na pewno wszystko jest ok skoro brak Ci sił po długiej, nocnej regeneracji, aby rano wstać i ruszyć do działania. Wpis na ten temat znajduje się tutaj [KLIK].
  • unikanie warzyw, strach "przed węglowodanami"
To zdecydowanie kolejny z najczęstszych błędów! Ile razy trafiam na pytania na grupach internetowych pt. "czy mogę zjeść kawałek jabłka? czy mogę zjeść garść nerkowców? A czy kiwi jest zabronione? A może 1 ziemniak na ognisku ze znajomymi mnie wyrzuci z ketozy?". 

NIE MA listy zakazanej.
NIE MA produktu, który na pewno wyrzuci nas z ketozy. Z ketozy może nie wyrzucić nas nawet czysty cukier sklepowy zjedzony łyżeczką o ile wiemy jak go zjeść, aby skutecznie pozostać w ketozie!

To czy dany produkt wyrzuci nas z ketozy lub nie zależy od mnóstwa czynników:
  • od stażu diety
  • od ładunku i indeksu glikemicznego danego produktu
  • od pory roku
  • od tolerancji węglowodanów
  • od wrażliwości na insulinę
  • od ilości tkanki tłuszczowej
  • od treningów i stylu życia
  • od stresu w życiu
  • od stanu zdrowia 
  • od predyspozycji genetycznych
  • od mnóstwa innych
Dlatego nie bójmy się i zjadajmy nawet kilogram warzyw dziennie. Jako zwolennik warzyw argumentuję to ogromną różnorodnością w diecie, a także bogactwem minerałów i witamin oraz błonnika. Przeciwnik powie Ci, że jedzenie w XXI wieku jest tak jałowe, że "nie ma sensu jeść warzyw". A mięso faszerowane chemią i sztucznie pędzone? Ryby pełne toksyn? Tego przeciwnik jedzenia warzyw Ci już nie powie. Dlatego moje zdanie jest jasne: jemy wszystko i staramy się czerpać jak najwięcej się da, aby nie musieć suplementować pudełka witamin i minerałów każdego dnia.
  • brak wiedzy o zmianie zapotrzebowania na niektóre minerały i witaminy w zależności od diety, brak dobrego nawodnienia
Na diecie bogatej w tłuszcz i białko do których dieta ketogenna należy - wzrasta zapotrzebowanie na niektóre składniki w diecie. Należą do nich miedzy innymi: potas, sód, magnez, witamina E. O gospodarce wodno-elektrolitowej także pisałam na blogu! W dziale tutaj [KLIK]. Pamiętajmy o tym, że codziennie należy pić min. 2,5 l wody! 
  • próba stosowania diety w ciąży i podczas karmienia
O tym pisałam w przeciwwskazaniach do diety ketogennej. O ile kobiety stosujące dietę na długo przed ciążą mogą ją zazwyczaj bez problemów kontynuować (oczywiście pod opieką lekarza) to kobiety, które chcą zacząć w trakcie ciąży/karmienia powinny się wstrzymać do czasu porodu i rozszerzenia diety dziecka. Każda zmiana diety (bez względu na to na jaką dietę zmieniamy) to stres dla organizmu, który po porodzie może skutkować nawet utratą pokarmu!
  • "im więcej tym wcale nie lepiej" czyli gonitwa za ilością ciał ketonowych we krwi
Kolejny błąd! Nie prowadzimy diety po to, aby prześcigać się w ilości ciał ketonowych we krwi, które tak naprawdę wcale nie są rzetelnym pomiarem ketozy. Są jedynym, obecnie możliwym pomiarem ketozy, ale wcale nie rzetelnym, ponieważ aby pomiary były rzetelne należałoby mierzyć ciała ketonowe bezpośrednio w komórce ludzkiej, a nie z krwi. Wniosek? Odpuśćmy czasem, nie warto uczestniczyć w tym wyścigu. Zostawmy go osobom niewyedukowanym.
  • przerywane keto
To także wielki błąd popełniany przez wiele osób. Bezustanne próby wchodzenia na keto, powrót do węglowodanów, znów próba keto i tak w kółko wieloma miesiącami. Skutek? Utrata zdrowia i częste zwalanie winy na dietę ketogenną. Ale czy to wina diety, że stosujemy ją w tak bezrozumny sposób? Podobny wpis o tym znajduje się tutaj [KLIK].
  • bazowanie na samych tłuszczach nasyconych (masło, olej kokosowy, po części także smalec, tłuste mięsa)
  • brak dobrej jakości tłuszczy nienasyconych w diecie (tłoczone na zimno: olej z wiesiołka, z pestek dyni, z czarnuszki, rokitnika, oliwa z oliwek)
  • bazowanie na boczku, karkówce, bekonie, tonie nabiału - zamiast ryb, jaj, orzechów
Powyższe trzy błędy to oznaka tego, że brak nam wiedzy na temat tego jak skutecznie, zdrowo i prawidłowo skomponować dietę ketogenną. 

Istnieją trzy podejścia:
  • dieta keto bogata w tłuszcze nasycone: na każdy posiłek smalec, mięso, ryba raz w tygodniu lub wcale, znikoma ilość warzyw, za to ogrom nabiału, śmietany czy fatbomb na oleju kokosowym (przypominam, że olej kokosowy to czysty tłuszcz nasycony - wyjątek w świecie roślin)
  • dieta keto - zróżnicowana: bogata w ryby, jaja, ale także mięso, łącząca oleje roślinne na zimno do sałatek i dań z tłuszczami na ciepło do obróbki termicznej: masło, smalec, olej kokosowy, nabiał również się pojawia choć w mniejszej ilości - rozsądnej, a nie jako baza każdego dania 
  • dieta keto w typie śródziemnomorskim: pełna dobrej jakości oliwy z oliwek, orzechów, ryb i warzyw, raczej ubogiej w mięso czy smalec i nabiał typu: śmietany, twarogi - tutaj stosuje się raczej długo dojrzewające sery typu parmezan w formie dodatku do dań lub lampki czerwonego wina
Jak sądzicie, którego należy się wystrzegać? Oczywiście pierwszego! To, który z dwóch pozostałych wybrać zależy od nas i naszego stanu zdrowia. Dieta śródziemnomorska polecana jest osobom, które powinny z różnych przyczyn stosować dietę silnie przeciwzapalną. Dietę zróżnicowaną stosuje największa liczba osób w naszym kraju z racji na mimo wszystko - brak dostępu do idealnej oliwy i zdrowych, dzikich ryb. 
  • brak błonnika (związane z brakiem warzyw w diecie)
Najczęściej pojawia się u osób, które czują strach przed węglowodanami i nie jedzą warzyw. Pojawia się także u osób stosujących dietę z bogactwem kwasów tłuszczowych nasyconych. Brak błonnika w diecie skutkuje często silnymi i długimi zaparciami, które utrudniają nam komfort życia, więc warto zadbać o podaż błonnika w diecie i jednak jeść warzywa.

PODSUMOWANIE: Lista długa, choć z pewnością nie wyczerpała limitu błędów na diecie ketogennej. A Wy - popełniliście jakieś błędy? Może nie wymieniłam któregoś? Dajcie znać!

Miłej lektury!

****************************************************************
Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)

Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)

USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Art. 78. 1.

W sklepie FoodForce czeka na Ciebie kod na 12% na hasło: reva12

Komentarze

Polecane posty

instagram @keto__reva