Piankowe batony truskawkowe

Walentynki dotarły i na bloga :) To jak Panowie? Przygotujecie swoim wybrankom pyszne batoniki piankowe? Zapewniam, że są niezwykle proste i na pewno dacie radę. Panie na pewno odwdzięczą się pyszną kolacją przy świecach :) 

Przepis na około 11 sztuk:

• 400 ml (puszka) mleczka kokosowego
• 200 g truskawek (mrożone lub świeże)
• 30 g żelatyny (lub agaru w wersji wegańskiej)
• 50 g nasion chia
• opcjonalnie: erytrol/ksylitol/stewia

Podgrzać mleko kokosowe na gorąco (ale nie zagotować), zdjąć z gazu i wsypać żelatynę. Blendować całość około 3-4 minut, aż żelatyna się całkowicie rozpuści. Nastepnie dodać truskawki, chia i miksować jeszcze minutkę do całkowitego połączenia. Spróbować masy i ewentualnie dosłodzić. Masa powinna się nieco spienić po blendowaniu. Wylać całość do foremki (u mnie keksówka o długości 35 cm) lub silikonowych form wyłożonych woreczkiem lub folią spożywczą. Wstawić do lodówki najlepiej na całą noc. 

Po stężeniu batony pokroić na kawałki. 

Zjeść od razu lub obtoczyć w wiórkach kokosowych, orzechach, mące kokosowej, odżywce białkowej itp.... :) Posypka łatwo się przykleja. Na zdjęciu batony z wiórkami kokosowymi oraz bez posypki.

Makro (1 baton bez posypki): około 97 kcal

B: 3,8

T: 8

W: 1,6*

*Wartości na blogu zawsze podane są w gramach.

Smacznego!

Zapraszam na stronę na Facebook'u tutaj [kliknij i wejdź].

****************************************************************

Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)

Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Art. 78. 1.